12 pytań o przewagę w jelitach codziennie stoi samotni rodzice
- 2003
- 338
- Zofia Kostrzewa
Nie znam nikogo, kto powiedziałby, że samotne rodzicielstwo jest proste. Ale czy kiedykolwiek zastanawiasz się, czy ludzie wokół ciebie „rozumieją”, jak trudne jest to? Kiedy tak się czujesz, wyślij tę listę. Jest napisane specjalnie dla osób, które uważają, że wykonana praca jest łatwiejsza niż wygląda.
12 pytań o przewagę samotne matki i tatusiowie zadają każdego dnia:
- Czy jestem zbyt łagodny (lub zbyt surowy)? Jednym z luksusu, który ma sprzężeni rodzice, jest wbudowana zdolność proszenia o opinię drugiej osoby. Samotni rodzice często muszą wymyślić te szczegóły same, nawet jeśli podzielają zamiar współzałożyciela. Od walki z tym, czy zginać zasady, po podjęcie decyzji o szpiegowaniu dzieci, gdy jesteś samotnym rodzicem, jest to w 100% na tobie. Nie ma kopii zapasowych.
- Czy to trudne dla wszystkich? Istnieje pokusa, by zapytać „Co jest ze mną nie tak, że mam tak trudny czas?„Ale to trudne. To wyczerpujące - fizycznie, psychicznie i duchowo. I jestem pewien, że czasami tak jest dla każdego rodzica. Ale kiedy robisz to sam i zbliżasz się do limitu, ile możesz wziąć, wątpliwość może być okaleczająca.
- Czy jestem zbyt hojny (lub zbyt surowy) z moim byłym? Dla niektórych samotnych rodziców zmiana harmonogramu wizyta. I odwrotnie, inni rodzice mogą się zastanawiać: „Jak mogę być bardziej przychylny, jednocześnie stawiając się dla siebie?„Lub - jeszcze bardziej skazanie -„ Czy zrobiłem wystarczająco dużo, aby zachęcić do relacji moich dzieci z moim byłym?„Dla wielu osób spotykanie się między dwoma skrajnościami jest regularną częścią podróży.
- Czy moje dzieci są bezpieczne? Elizabeth Stone zrównała macierzyństwo z podjęciem decyzji o tym, aby twoje serce spacerowało poza ciałem. Mogę potwierdzić, że to prawda i jestem pewien, że tatusiowie doświadczają tego samego zjawiska. Kiedy nie jesteś z nimi, martwisz się. Zastanawiasz się, czy są w porządku. Samotne matki i tatusiowie, którzy dzielą obowiązki rodzicielskie - lub którzy polegają w dużej mierze na krewnych, sąsiadach i przyjaciołach, którzy pomagają opiekować się dziećmi - często czują te emocje bardziej intensywnie ze względu na częstotliwość ich czasu od siebie.
- Czy mam na to pieniądze? Znam bardzo niewielu samotnych rodziców, którzy nie walczą finansowo. Dla rozwiedzionych rodziców zawsze trudniej jest utrzymać dwa gospodarstwa domowe niż jedno. A dla rodziców, którzy zawsze rodzili solo, trudno jest zarobić wystarczająco dużo dodatkowych dochodów, aby czuć się komfortowo, biorąc sporadyczne wakacje lub odkładając gotówkę na fundusz na studia dla dzieci.
- Kogo mogę dostać się do opieki nad dziećmi/jazda? Logistyka jest zawsze z przodu i na środku. Od upewnienia się, że dzieci jeździ po zajęciach pozaszkolnych i gier po znalezienie opieki nad dziećmi, które pasuje do Twojego harmonogramu pracy, ciągłe zapory wymagań może wydawać się przytłaczające.
- Czy moje dzieci są w porządku? Rodzicielstwo często wydaje się eksperymentem w próbach i błędach. Dla wielu samotnych rodziców pytania szybko przekształcają się w obwinianie się w przeszłości i aktualne ograniczenia.
- Czy robię wystarczająco dużo dla moich dzieci? Od prania i przygotowywania posiłków po pomoc w odrabianiu lekcji i próbę prowadzenia więcej niż obowiązkowej rozmowy, wielu samotnych matek i tatusiów zastanawia się, czy to, co robią.'
- Poświęca się dla siebie samolubne? Od próby wycięcia kieszeni „Me Time” po decyzję, że są gotowi na randkę, wielu samotnych rodziców zastanawia się, czy to źle zrobić coś dla siebie. (A paradoks polega na tym, że poświęcenie trochę czasu sprawia, że większość z nas więcej treści i uważnych rodziców po powrocie!)
- Kto jest w moim zespole? Wszyscy usłyszeliśmy powiedzenie: „Wzrastanie dziecka wymaga wioski.„Każdego dnia samotne mamy i tatusiowie próbują dowiedzieć się, kto jest w ich wiosce. W ich zespole. Chętny do pomocy.
- Kiedy to będzie lepsze? Często istnieje pokusa, by myśleć, że powinno nadejść czas, kiedy wszystko pasuje. Kiedy staje się to mniej pracy. Kiedy mniej boli. Kiedy czujesz się zdolny i silny. Ale w rzeczywistości może być zawsze trudne. Z pewnością poprawiasz się, a twoja perspektywa zmieni się z czasem, ale bycie samotnym rodzicem zawsze będzie miało wyzwania.
- Czego mi brakuje? Znasz to dokuczliwe poczucie, że o czymś zapomniałeś? Wiele samotnych matek i tatusiów chodzi z tym uczuciem co godzinę każdego dnia. Ale nie jest możliwe wykonywanie pracy nad wychowywaniem dzieci bez zapominania o czymś lub dwóch! Tak więc sztuczką stawiania czoła temu pytaniu jest robienie tego, co możesz zorganizować, jednocześnie ćwiczenie samozadowolenia. Robisz, co możesz, kiedy możesz, i to wystarczy.