Nawiedzony obraz
- 4782
- 1569
- Oskar Sobczyk
Czy obiekty nieożywione mogą być nawiedzane? Czy duch może przywiązać się do konkretnej rzeczy, a następnie powodować niewyjaśnione zdarzenia wokół niego?
Otrzymałem ciekawą historię od czytelnika, Laury. Znany malarz, Laura sprzedała wiele swoich prac osobom i firmom w USA. W szczególności jeden obraz jest jednak inny niż w żadnej innej, jaką Laura kiedykolwiek zrobiła. Jego temat, na początek, jest najbardziej niezwykły: opiera się na fotografii paranormalnej - fotografii, która mogła uchwycić wizerunek bezgłowego ducha.
Czy ten duch mógłby przywiązać się do obrazu Laury? Przeczytaj jej historię… a ty zdecydujesz.
Nawiedzony obraz
W 1994 roku James Kidd, fotograf komercyjny, umieścił jedno ze swoich zdjęć na wystawie w galerii w Tombstone w Arizonie, gdzie pokazywałem niektóre z moich obrazów olejnych. Zdjęcie było starym przystankiem dla Stagecoach w nagrobku. Najpierw zrobił zdjęcie przystanku dla schodni i starego Dykiestce, a potem nie wiązał aparatu, aby mógł zrobić zdjęcie podwójnego ekspozycji z innym starym wagonem na pierwszym planie.
Kiedy jednak obraz został opracowany, ujawniło to coś nieoczekiwanego. Stojąc na dzienniku po lewej stronie wagonu znajduje się postać, której fotograf nie widział, kiedy zrobił zdjęcie. Po ścisłej kontroli liczba wydaje się być człowiekiem bezgłowym! Płaszcz, spodnie i buty postaci są dość proste i łatwe do zobaczenia. Ale nie ma głowy. Fotograf twierdzi, że zdjęcie zostało zbadane przez Kodaka i innych ekspertów, aby udowodnić, że w żaden sposób go nie dokonał. [Oryginalne zdjęcie można zobaczyć w Ghosts of Tombstone.]
Nie mogłem przetrwać tego zdjęcia i zapytałem go, czy mógłbym zrobić jego obraz olejny. (Robię większość moich obrazów ze zdjęć, które zrobiłem.) Powiedział, że mogę. Po powrocie do domu w Sierra Vista, Arizona, zacząłem pracować nad obrazem olejnym 16 x 20-calowym na podstawie zdjęcia.
Kiedy byłem mniej więcej w połowie, ukończąc obraz, zacząłem mieć dziwne uczucie. Zacząłem zadawać sobie pytanie: dlaczego, u licha, chciałem pomalować ten obraz? I może nigdy nie powinienem tego zaczynać. Ale skończyłem to. A potem zaczęły się zdarzyć bardzo dziwne, niewyjaśnione rzeczy w moim domu - pozornie skupione wokół tego obrazu.
Nie wierzę w duchy, ale nie mogę dla mojego życia wyjaśnić, jak i dlaczego te dziwne rzeczy się wydarzyły. Nie mogę przypisać każdego z tych wydarzeń bezpośrednio obrazowi, ale wszystkie miały miejsce, odkąd był w moim domu - i są całkowicie niewyjaśnione.
Zaczyna się nawiedzanie
HavoC Office. Wziąłem oprawiony obraz z kilkoma innymi na wystawę w lokalizacji biznesowej. Zawiesliśmy obraz duchów na ścianie za biurem. Trzy dni później ludzie z biura zadzwonili i poprosili mnie, żebym odebrał obraz duchów. Twierdzili, że każdego ranka obraz był krzywy. Wyprostowaliby to, a następnego ranka znów będzie krzywy. Ponadto spotkania były niewytłumaczalnie poparzone, a dokumenty zaginęły. Faktycznie się tego bali. Odebrałem obraz.
Tajemniczy wyciek. W 1995 roku wraz z mężem przeprowadziliśmy się do nowego domu w Tennessee. Zastanawialiśmy się, czy to upiorne wydarzenia się przestaną. Ale nie zrobili tego. Dziwnie, dach na garażu tego nowego domu miał wyciek, gdy padał. Zdemieni wyszli trzy razy, aby go naprawić, i chociaż pracowali nad tym, powiedzieli, że nie mogą znaleźć przyczyny wycieku. To nie miało sensu. Nic, co zrobili, nie powstrzymało cholernego wycieku. W końcu mój mąż zapytał mnie, gdzie jest malarstwo duchów. Opierał się o ścianę między salonem a garażem. Przenieśliliśmy obraz… a dach garażowy już nigdy nie wyciekł.
Rozlana sól. Pewnego wieczoru przygotowywałem obiad. Mieliśmy bar wyspowy i tam ustawiłem stół. Podniosłem solne i pieprzowe, które były dwoma małymi słoikami z uchwytami i ustawiłem je na barze. Poszedłem do drzwi i zadzwoniłem do męża, że obiad był gotowy. Kiedy wróciłem do baru, sól rozlano na niego i na podłodze. Shaker solny, stojący pionowo, wciąż był tam, gdzie go odłożyłem. Nie mamy w domu zwierząt ani dzieci. Jest całkowicie niewyjaśniony.
Telekinetyczna rozgwiazda. Mój mąż i ja siedzieliśmy w garażu, rozmawiając z małą sąsiadką, która przyszła odwiedzić. Na ścianie garażowej znajdowały się trzy duże wysuszone rozgwiazdy. Wisili bezpiecznie na paznokciach dachowych. Drzwi garażowe były otwarte, ale nie było wiatru ani ruchu powietrza. Nagle największa rozgwiazda zjechała ze ściany i wylądowała na betonowej podłodze. Płynął po podłodze około sześciu do siedmiu stóp.
Złamana brama. Ciężka brama, która byłaby trudna do usunięcia, zjechała ze swojego stanowiska bez wyraźnego powodu. Cały sprzęt był całkowicie nienaruszony.
Rozdrobnione szkło. To wydarzenie naprawdę mnie przestraszyło, ponieważ mogło mnie zraniło. Wykonaliśmy trochę pracy na podwórku i poszliśmy do garażu, aby odpocząć tam, gdzie było fajnie. Mój mąż powiedział, że wymieszałby nas napojami. Wrócił z napojami w gęstej złotej szklance z kostkami lodu. Skończyliśmy napoje, a on powiedział, że on będzie miał inny i powiedziałem, że ja też. Więc wymieszał je w domu i wyprowadził. Wziąłem jeden lub dwa łyki z drinka, kiedy spojrzałem w dół, aby zobaczyć, że duży kawałek szkła został zerwany z góry szklanki.
Było całkowicie w porządku, kiedy po raz pierwszy z niego piłem. Od razu myślałem, że mój mąż coś go zapalił, ale przysięgał, że nie. Patrzyliśmy na podłogę garażu na kawałek szkła, ale nic nie znaleźliśmy. Poszliśmy do domu, w którym mój mąż naprawił drinki i zszedł na podłogę z latarką i patrzyli. Nic. Przelałem resztę napoju przez sitko, aby sprawdzić, czy padł kawałek szkła, ale nic nie było. Brakujący kawałek był zbyt duży, aby przełknąć bez tego. Nigdy nie znaleźliśmy brakującego kawałka szkła.
Niedowary. Zawsze robiłem zdjęcia obrazów, które zrobiłem. Ludzie proszą o zdjęcia moich obrazów i najczęściej mówią, że nie chcą dotknąć zdjęcia obrazu duchów. Dziewczęta w sklepie kosmetycznym chciały, żebym przyniósł moje zdjęcia, a jedna kobieta zaczęła się chwalić, że nie wierzy w duchy i że to głupie, aby uniknąć dotykania obrazu. „Po prostu pozwól mi to zobaczyć” - powiedziała. Zrobiła zdjęcie, spojrzała na to uważnie i po prostu się roześmiała. Tej nocy w jej domu, zegar, który był na ścianie od 40 lat, upadł i rozpadł się na sto sztuk.
Mglista postać gra rękę. Nasz sąsiad chciał pokazać swojej teściowej zdjęcia moich obrazów i zabrał je ze sobą do domu. Zostawili zdjęcia leżące na stole i zaczęli grać w trójstronną grę karcianą, w której należy rozpatrzyć manekin. Kiedy podnieśli manekin, każda karta manekina była w jednym garniturze. To przestraszyło ich na śmierć, powiedział mi. Wstał i wyszedł na zewnątrz, aby przesunąć zraszacz wody, a do dziś nadal przysięga, że widzi białą mglistą postać osoby za rogiem. Wrócił z powrotem do mojego domu i powiedział, że nigdy więcej nie chciał ich dotknąć.
Pukanie. Ostatnią rzeczą, którą zrobił ten duch, było zapukanie do naszych drzwi wejściowych. Mój mąż i ja słyszeliśmy to w tym samym czasie. Ale nasi dwaj owczarki niemieckie nie usłyszały pukania. Nikt nie był u drzwi.
Obecnie obraz wisi w naszym domu. Kilka osób poprosiło o zakup obrazu, ale boję się go sprzedać. Co zrobiłby nieszczęśliwy duch w ich życiu?
Nadal tak naprawdę nie wierzę w duchy… ale gdybym miał to zrobić, nie stworzyłbym tego obrazu.
Zbieg okoliczności? Nadaktywna wyobraźnia? Czy jest po prostu możliwe, że jakaś nieznana energia otacza portret bezgłowego ducha?