Sensacjonalizm mediów w dzisiejszych wiadomościach

Sensacjonalizm mediów w dzisiejszych wiadomościach

Media są często obwiniane za sensacjonalizm w dzisiejszych wiadomościach. Reporterzy są krytykowani za wyolbrzymianie faktów w imię uzyskania wyższych ocen Nielsena lub więcej subskrypcji gazet. Dziennikarze online są oskarżani o pisanie nagłówków „Clickbait” w celu zwiększenia sprzedaży reklamowej. Ale są uczciwe oskarżenia? I w jaki sposób reporterzy mogą upewnić się, że nie dają swoim oskarżycielom żadnej paszowej?

Wybór słów

Powszechnym nieporozumieniem jest to, że duża czcionka lub jasne kolory sprawiają, że historia jest rewelacyjna. Ale to treść ma znaczenie bardziej niż prezentacja.

Rozważ scenariusz, a jesteś reporterem. W więzieniu hrabstwa wybucha przemoc, pozostawiając niektórych więźniów rannych. Szeryf organizuje konferencję prasową, mówiąc, że jego zastępcy badają „incydent” w więzieniu.

Jako reporter wiesz, że istnieje lepszy sposób na opisanie sceny. Szeryf nalega, aby nazwać go tylko incydentem, aby lekceważyć przemoc, aby wyglądała niewielka. Masz wybór trzymania się jego słów lub nazywania go czymś innym-powstaniem, a nawet zamieszek.

Twoim celem jest opisanie sytuacji tak dokładnie, jak to możliwe. Niestety, bez względu na to, jaki wybór dokonasz, prawdopodobnie szeryf oskarży cię o sensacyjne. Chociaż stara się używać języka do ochrony, starasz się wykonać swój dziennikarski obowiązek informowania społeczeństwa.

Jednym z rozwiązań jest powiedzenie: „Podczas gdy szeryf nazywa to incydent, rodziny więźniów ranią, że to była wszechstronna bójka.„Pozwalasz innym nazwać walki. Jest to ogólnie dobra praktyka dziennikarska, pozwalając podmiotom opowiedzieć historię. Niemniej jednak istnieje ryzyko, że zostaniesz oskarżony o sensacjonalizm, więc Twoim celem jest dokładne i żywe przekazanie faktów bez przesadzania lub zwalniania zdarzeń.

Wyolbrzymianie faktów

Każdy reporter wiadomości chce zobaczyć swoją historię na pierwszej stronie lub na szczycie wiadomości szóstej. To może prowadzić do pokusy, aby historia brzmiała większa niż jest.

Nie ma nic złego w użyciu słów takich jak „chaos” lub „szokujące”, jeśli możesz to poprzeć faktami. Unikaj używania tych słów każdego dnia, bo inaczej publiczność się nudzi. Ogólnie rzecz biorąc, Twoim celem jest pokazanie, a nie mówienie. Daj zrównoważone relacje osobom zaangażowanym lub związanym z historią i pozwól ich głosom pokolorować historię bardziej niż własną.

Wątpliwe zadania

Czasami samo złożenie wiadomości prowadzi do opłat sensacyjnych. W żadnym momencie nie było tak prawdziwszych niż podczas skandalu Moniki Lewinsky z udziałem prezydenta Billa Clintona.

Na powierzchni sprośne szczegóły seksualne brzmiały jak sensacyjność. Ale stawką była prezydentura Clintona. Reporterzy musieli połączyć podniecające szczegóły z przyziemną mechaniką rządu federalnego, ponieważ prezydent Clinton był w obliczu impeachmentu.

Dziennikarze muszą regularnie zdecydować, czy określone zadanie jest warte warunku, czy jest to tylko tani sposób na zdobycie czytelników i zadowolenie reklamodawców.

Ważna krytyka

Są przypadki, w których krytycy mają rację, aby zadzwonić do wiadomości sensacyjnej. Zwykle dzieje się tak, gdy obietnice ubezpieczenia nie są przechowywane.

Winowajcą jest zwykle reklama medialna, która jest zwykle produkowana przez kogoś innego niż reporter informacyjny, prawdopodobnie ktoś, kto nawet nie jest w dziale wiadomości.

Ta osoba stworzy aktualną reklamę z napisem: „Zobacz najgorszy ogień w historii miasta!„Widzowie, którzy dostrajają się do wiadomości szóstej, widzą ogień i myślą, że to nie tak źle. Kiedy tak się stanie, widzowie stają się sceptyczni w kwestii twoich roszczeń reklamowych.

Upewnij się, że osoba tworząca codzienną reklamę twojego produktu prasowego ma dokładne informacje. Chociaż ich zadaniem jest sprzedaż produktu, przypomnij im, aby nie przekroczyć. Byłoby nie inaczej niż gdyby stworzył reklamę dla restauracji obiecującej, że ma „najlepsze chili na świecie”, kiedy nie.

Reporterzy i menedżerowie newsroomów muszą opracować instynkt odwagi w celu ustalania granic promowania zasięgu. Jeśli masz uzasadnioną, ekskluzywną historię, której nikt inny nie ma, nie ma krzywdy w reklamie tego faktu. Ale kiedy słowa takie jak „wyłączne” są nadużywane w przyziemnych, codziennych wiadomościach, tracą swoją wartość.

Jak widać, sensacyjność jest trudna do przypięcia. Dlatego tak wielu ludziom łatwo jest nazwać media jako kierowane przez sensację. Każdy dziennikarz powinien za każdym razem zobowiązać się do dostarczania faktycznych, dokładnych historii. To najlepszy sposób na obronę twojej pracy przed tymi roszczeniami.