Top Jefferson Starship and Starship Songs z lat 80

Top Jefferson Starship and Starship Songs z lat 80

Choć nie są uważane ani krytycy muzyczni, ani generała publiczności rockowej, Jefferson Starship z lat 80. i jego pop odgałęzienie służyły jako potężne losowania w ciągu całej dekady. Pod wieloma względami jest to zagadkowa opowieść o dwóch dość odmiennych zespołach, a dawne elementy rockowe i areny rockowe pasowały do ​​jednego z najpopularniejszych stylów epoki. W przeciwieństwie do tego, drugi okres lat 80. okazał się popularny, ale zbyt zależny od zewnętrznych autorów piosenek i bezzębnego popu. Oto chronologiczne spojrzenie na najlepsze piosenki z epoki z dwóch statków statków.

01 z 08

„Znajdź drogę z powrotem”

Michael Putland/Hultton Archive/Getty Images

Założony już jako potężny wokalista przez przynajmniej jego pamiętny, uduchowiony zwrot klasy Elvina Bishopa z lat 70. Z współczesnych czasów 1981. Do tej pory zespół skupił się na zmarłej piosenkarce Marty'ego Balina i długoletnim zaciekłej Grace Slick na gitarę, syntezator Hard Rock. Gitarzysta Craig Chaquico wyraźnie wywierał tutaj swój wpływ, lśniąc zarówno jako kompozytor, jak i gitarzysta główny. Jest to przyjemny główny rockowy utwór idealnie pasujący do wczesnych lat 80. i jest to godna kontynuacja w stylu „Jane w stylu„ Jane ”z 1979 roku."

02 z 08

"Ocal swoją miłość"

LP zespołu z 1981 r. „Modern Times” nastąpił w okresie przejściowym dla grupy i muzyki pop.

Grunt/RCA

Na tym etapie swojej kariery Jefferson Starship nadal zatrudniał własnych członków (w tym bliskich krewnych) do obsługi obowiązków pisania piosenek. To podejście organiczne działa szczególnie dobrze na tej różnorodnej ścieżce z gitarami akustycznymi, warstwowymi klawiaturami i ostatecznie całkiem niezły rezygnację z Chaquico. Bassista Pete Sears dołączył do swojej żony Jeannette, aby skomponować kolejnego solidnego rockera areny, a nawet jeśli założyciel Jefferson Airplane Paul Kantner zanika w tle muzyki, fani muzyki rockowej nie mają na co narzekać. Różne zespoły metalowe do włosów mogły z pewnością korzystać z usług wokalnych Thomasa w nadchodzących latach, ale niestety, nie ma takiego szczęścia.

03 z 08

"Bądź moją damą"

Tytuł tego albumu Jefferson Starship z 1982 roku wiele o stanie zespołu.

RCA/BMG

Chociaż ten utwór Sears z 1982 r. Winds of Change z pewnością porusza się bardziej w kierunku MOR niż AOR, nadal utrzymuje teksturowane, fascynujące prace gitarowe Chaquico i Kantnera, a także silną melodię. Jest to wyraźnie prekursor zmiany stylistycznej, która wyobcowałaby Kantnera i ostatecznie zabrałaby go (i część „Jefferson” nazwy zespołu) od grupy kilka lat później kilka lat później. Mimo to jest to niezaprzeczalnie dobrze wykonana taryfa rocka głównego nurtu, która udaje się uchwycić ducha epoki, nie robiąc zbyt wielu koncesji komercyjnych. Taka ocena stała się coraz trudniejsza do podjęcia w odniesieniu do przyszłych wysiłków zespołu.

04 z 08

"Bez wyjścia"

Grunt/BMG

Choć dziwnie niezdecydowane czasami w swoim podejściu dźwiękowym, ten singiel z mebli nuklearnych z 1984 roku cieszy się bardzo mocnymi momentami melodycznego bombastu. Niestety, wiele z nich odbywa się podczas pierwszych sekund na torze, które są dominowane w mile widziany sposób przez błyszczące riff syntezatora i rocka. Następnie piosenka skręca nagle w miękkiej skale na pełnym przechyleniu podczas wersetów, nawet jeśli wielka linia syntezatorowa pojawia się później wraz z silną gitarą Chaquico. Ostatecznie ta mieszanka działa pomimo jej nieco wstrząsającej natury, częściowo dlatego, że Thomas brzmi tak dobrze jak zawsze.

05 z 08

„Layin 'to na linii”

„Nuklearne meble” z 1984 roku był ostatnim albumem Jeffersona Starship przed skróceniem jego nazwy.

Grunt/BMG

To główne arcydzieło skalne po raz kolejny stanowi solidne przypadki dla Thomasa jako potencjalnie dowodzącego pop -metalowego frontmana. Jego potężny wysoki wokal tutaj zasadniczo przyćmił piskliwe wybryki cichego zamieszek, Ratt i Kopciuszka, a także muskularne gitary Chaquico doskonale zrównoważy ciężkie, niezbędne dawki syntezatora. Kiedy zespół stracił Kantnera i część swojej nazwy „Jefferson” po tej płycie, powinien był kontynuować w ustalonym kierunku Hard Rock, przynajmniej pod względem wynikającej z tego jakości muzycznej jakości. Oczywiście tak się nie stało, ale ta melodia faktycznie kołysze się w przekonujący sposób.

06 z 08

„Sara”

RCA/BMG

Ewolucja w kierunku syropowego miękkiego rocka dźwięku tej melodii, jednej z dwóch nie. 1 trafienia z kolan z 1985 roku w Hoopla, musiałem mieć wiele wspólnego z odejściem Kantnera. W rzeczywistości to niesamowite, że Chaquico pozostał po tym, jak grupa nacisk na gitary całkowicie odparował. Niemniej jednak, z bezpośrednich listy przebojów Starship, ta przyjemna ballada przyćmiewa znacznie bardziej okropne „Zbudowaliśmy to miasto.„Chociaż nie może się to zarejestrować jak najsłabsza pochwała, piosenka ma swoje melodyjne momenty, choć co najmniej, z psychodelicznych eksperymentów samolotu Jefferson.

07 z 08

„To się nie skończyło (do końca)”

LP Starship z 1987 roku, „No Protection”, często był zawstydzający, ale przyniósł co najmniej jeden solidny singiel.

RCA/BMG

Wybitna gitara powraca na cześć tego całkowicie przyzwoitego. Po raz kolejny Thomas jest tutaj w najlepszej formie i pozostaje jednym z najsilniejszych pełnych pełnych pełnych słówków w latach 80. Rock. Producent Peter Wolf (nie wokalista J. Geils Band) zdecydowanie posiada ciężką rękę, która poważnie zmniejszyła ograniczoną wiarygodność Starship jako zespołu rockowego, ale przynajmniej ta piosenka znacznie przyćmił motyw do niekwestionowanego filmu klasycznego Mannequin, wstydu „Nic nas nie powstrzyma."

08 z 08

"Nie wystarczy"

Starship zakończył lata 80. bez łaski, wydając „miłość wśród kanibali” w 1989 roku. „To nie wystarczy” jest wyróżnieniem z tego LP.

RCA/BMG

Pomimo ogromnego sukcesu dwóch pierwszych albumów Starship, Slick po raz kolejny odszedł od grupy, pozostawiając Thomasa i Chaquico, aby poprowadzić zespół z miłości w 1989 roku wśród kanibali. Ta solidna ballada o mocy zawiera wystarczającą gitarę heroiczną i melodyczne kwiaty, aby zakwalifikować się jako uzasadniona alternatywa dla podobnie zaprojektowanego popowego metalu z tego okresu. Ostatecznie ten 20 najlepszych hitów reprezentuje szanowany księgarnia dekady muzyki zniszczonej przez złą reputację, a nie zdefiniowaną przez uznanie dla muzyki, która faktycznie wstaje.