Geniusz Mozarta
- 4631
- 1366
- Osmund Tarnowski
Mozart urodził się w muzycznej rodzinie. Jego ojciec był utalentowanym skrzypkiem i kompozytorem, który regularnie występował w kościołach i szlachetnych sądach. Napisał także znaną książkę o nazwie, Traktat o podstawowych zasadach gry na skrzypcach. Starsza siostra Mozarta również grała na klawiaturze i razem podróżowali po kraju, aby występować.
Mozart: The Child Prodigy
Mozart zaczął pokazywać swoje talenty, gdy miał zaledwie trzy lata. Dzięki adnotacjom wykonanym przez jego ojca w książce lekcji klawiatury jego siostry dowiedzieliśmy się, kiedy i jak długo Mozart uczę się tej samej muzyki, jaką grała jego siostra. Stało się jasne, że Mozart szybko przeszedł przez lekcję swojej siostry. Ojciec Mozarta zaczął koncertować w Mozarcie i jego siostrze nie tylko lokalnie, ale także na arenie międzynarodowej.
Podczas podróży do Londynu zdolności Mozarta zostały przetestowane „naukowo.„W słynnym raporcie napisanym przez Dainesa Barringtona dowiadujemy się o niezwykłych talentach Mozarta. Barrington przyniósł manuskrypt, nigdy wcześniej nie widziany przez Mozarta, który składał się z 5 części z jedną częścią napisaną we włoskim stylu Contralto, i postawił go przed młodym Mozartem, zaledwie 8 lat, siedzącym na klawiaturze. Barrington pisze:
Wynik nie był wcześniej postawiony na jego biurku, niż zaczął grać w symfonię w najbardziej mistrzowski sposób, a także w czasie i stile, który odpowiadał intencji kompozytora…
Pod wrażeniem występu Mozarta, Barrington poprosił do Mozarta o improwizowanie i wykonanie Piosenka miłosna W stylu operowym, który słynna piosenkarka operowa Barrington, Manzoli, zdecydowałaby się wykonać. Barrington ponownie pisze:
[Mozart] rozpoczął pięć lub sześć wierszy zarodkowego właściwego, aby przedstawić piosenkę miłosną. Następnie zagrał w symfonii… miała pierwszą i drugą część, która wraz z symfonami miała długość, że piosenki operowe na ogół ostatnie: jeśli ten współczesny kompozycja nie była niesamowicie kapitałem, ale naprawdę był powyżej przeciętności i pokazał najbardziej niezwykłą gotowość wynalazku.
Znowu pod wrażeniem Barrington złożył podobną prośbę do Mozarta, tylko tym razem na wykonanie Pieśń wściekłości. Mozart ponownie przedstawił podobny występ, z wyjątkiem „pokonał swojego klawesynu jak posiadana osoba, rosnąca czasem na krześle.„Później Barrington miał Mozart ukończył serię trudnych lekcji klawiatury. Barrington po raz kolejny pisze o Mozarcie:
Jego zadziwiająca gotowość nie wynikała jednak tylko z wielkiej praktyki; Miał gruntowną wiedzę na temat podstawowych zasad kompozycji, ponieważ po wyprodukowaniu wysokich tonów natychmiast napisał pod nią bazę, która, gdy jest próbowana, miała bardzo dobry efekt. Był także wielkim mistrzem modulacji, a jego przejścia z jednego klucza do drugiego były nadmiernie naturalne i rozsądne…
Barrington zauważył również, że Mozart spędził dużo czasu, ćwicząc klawesyn z klawiszami pokrytymi chusteczką.