Dowiedz się o zespole „starej wiecy”
- 4235
- 1165
- Karolina Więcek
Budzisz się, że nie można się poruszać, ledwo w stanie oddychać… czujesz opresyjny ciężar na piersi… i wyczuwasz jakąś złe obecność w pokoju… Stare wiedźmy uderzają!
Czytelnik pisze:
Około półtora roku temu obudziła mnie mocna, ciepła bryza. Nie mogłem się poruszać i nie mogłem krzyczeć. Trwało to około 30 sekund i zniknęło. nic nie widziałem. W zeszłym tygodniu to się powtórzyło. Leżałem w łóżku i znów się obudziłem. Poczułem, jak bardzo silna siła mnie trzyma. Nie mogłem usiąść. Próbowałem krzyczeć o moją córkę i nie mogłem się wydostać. Próbowałem uderzyć w ścianę ręką i ta siła mi nie pozwoliła. Trwało to około 30 sekund i skończyło się. Naprawdę nie wierzę w duchy i w ogóle nic nie widziałem. Jestem po prostu bardzo przestraszony i zdezorientowany.
Czy kiedykolwiek miałeś podobne doświadczenie? Powyższy incydent jest klasycznym przykładem tego, co stało się znane jako zespół „starego wiecy” i jest jednym z wielu takich listów, które otrzymuję od czytelników każdego miesiąca. Ofiary nie śpią, aby stwierdzić, że nie mogą się poruszać, nawet jeśli widzą, słyszą, czuć i wąchać. Czasami jest poczucie wielkiego ciężaru na klatce piersiowej i poczucie, że w pokoju jest złowroga lub zła obecność. I podobnie jak powyższy czytelnik, często się boją, co się z nimi dzieje.
Nazwa tego zjawiska wynika z przesądnego przekonania, że wiedźma - lub stara wiedźma - siedzi lub „jeździ” na skrzyni ofiar, czyniąc je nieruchomymi. Chociaż to wyjaśnienie nie jest obecnie traktowane bardzo poważnie, kłopotliwa i często bardzo przerażająca natura tego zjawiska prowadzi wielu ludzi do przekonania, że w pracy są siły nadprzyrodzone - duchy lub demony.
Doświadczenie jest tak przerażające, ponieważ ofiary, choć sparaliżowane, wydają się w pełni wykorzystać swoje zmysły. W rzeczywistości często towarzyszy mu dziwne zapachy, dźwięk zbliżających się kroków, objawienia dziwnych cieni lub świecących oczu oraz uciskająca ciężar na klatce piersiowej, co utrudnia oddychanie, jeśli nie niemożliwe. Wszystkie zmysły ciała mówią ofiarom, że dzieje się z nimi coś prawdziwego i niezwykłego. Zaklęcie jest złamane, a ofiary często wracają do zdrowia w punkcie utraty przytomności. W pełni obudzone i dobrze, siedzą, całkowicie zaskoczeni tym, co się z nimi przydarzyło, ponieważ teraz pokój jest całkowicie normalny.
Skonfrontowany z tak dziwnym i irracjonalnym doświadczeniem, nic dziwnego.
Zjawisko to odbywa się zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet w różnym wieku i wydaje się, że około 15 procent populacji przynajmniej raz w życiu. Może się zdarzyć, gdy ofiara śpi w ciągu dnia lub nocy, i jest to zjawisko na całym świecie, które zostało udokumentowane od czasów starożytnych.
„W drugim wieku grecki lekarz Galen przypisał go niestrawności”, według Encyklopedia duchów i duchów Rosemary Ellen Guiley. „Niektóre osoby ponoszą powtarzające się ataki przez ograniczony czas; inne od lat powtarzają ataki."
Inny przykład:
Jestem 27 -letnią kobietą i cierpię przez ostatnie 12 lat. Zaczęło się po prostu nie być w stanie się poruszać, jakby ktoś był na mnie, przypina mnie. I chociaż z całą mocą próbowałem się poruszyć lub krzyczeć, wszystko, co mogłem zrobić, to ledwo poruszać palcami i lekko szeptem. Na początku było to bardzo przerażające i spróbowałem z całą mocą, żeby się obudzić. Po przebudzeniu nie byłbym w stanie wznowić snu przez co najmniej kilka godzin. Teraz się do nich przyzwyczaiłem. Czasami nawet leżę i widzę, jak długo mogę traktować tak okropne, obezwładniające uczucie. W końcu zawsze staram się się obudzić.
Z biegiem lat ta „rzecz” przekształciła się w ciemną istotę, coś, kto z jakiegoś powodu robi mi to celowo. Myślę, że jest to coś, co mogłem wymyślić w mojej głowie, aby sobie z tym poradzić. Nie jestem do końca pewien. Po przyzwyczajeniu się do tego, tak naprawdę nigdy tego nie kwestionowałem. Wciąż występuje około 2 miesięcy. Czasami raz w nocy, innym razem może się to zdarzyć kilka razy w ciągu jednej nocy.
Co się dzieje? Czy istnieje racjonalne wyjaśnienie tych dziwnych doświadczeń?
Wyjaśnienie naukowe
Zakład medyczny jest dość świadomy tego zjawiska, ale ma mniej rewelacyjną nazwę niż „zespół starego wiecy”. Nazywają to „porażeniem snu” lub SP (czasami ISP do „izolowanego paraliżu snu”).
Więc co to powoduje? dr. Max Hirshkowitz, dyrektor Centrum zaburzeń snu w Veterans Administration Medical Center w Houston, mówi, że paraliż snu występuje, gdy mózg jest w stanie przejściowym między głębokim, marzącym snem (znanym jako Sen REM dla szybkiego ruchu oka) i budzenie. Podczas snu śenowego mózg wyłączył większość funkcji mięśni ciała, więc nie możemy odgrywać naszych marzeń - jesteśmy tymczasowo sparaliżowani.
„Czasami twój mózg nie wyłącza tych marzeń - ani porażenia - kiedy się budzisz” - powiedział Hirshkowitz ABC News. „To wyjaśniałoby„ zamrożone ”uczucie i halucynacje związane z porażeniem snu.„Zgodnie z jego badaniami efekt tak naprawdę trwa tylko od kilku sekund do minuty, ale w tym półpalezmie na pół deguta, dla ofiary, może wydawać się znacznie dłuższy.
W swoim artykule „Pomoc! Nie mogę się ruszyć!,„Florence Cardinal pisze:„ Pacyna snu często towarzyszy żywe halucynacje. Może istnieć poczucie, że ktoś jest w pokoju, a nawet na tobie. Innym razem wydaje się, że na klatkę piersiową wywiera nacisk, jakby ktoś lub coś tam siedział. Mogą być nawet ataki seksualne związane z halucynacjami. Dźwięk śladów, otwartych i zamykania drzwi, głosów, wszystkie mogą być bardzo przerażającą częścią paraliżu snu. Są one znane jako doświadczenia hipnagogiczne i hipnopompiczne i są tym, co sprawia, że ludzie boją się epizodu paraliżu snu."
Jednak pomimo wszystkich swoich wyjaśnień eksperci snu nadal nie wiedzą, co powoduje, że mózg się tak spieprzy, ani dlaczego niektórzy ludzie doświadczają tego bardziej niż inni. Ale są kilka teorii:
- „Epizody paraliżu mogą wystąpić, gdy ciało jest w dowolnej pozycji, ale zdarzają się najczęściej, gdy śpiąca leży płasko na plecach. Intensywny strach jest powszechny, ale czasami obecne są inne silne emocje, takie jak smutek lub gniew ” - mówi Florence Cardinal w„ Terror of Sleep Parelis to."
- Dla niektórych często wywołuje paraliż snu, nie dostając wystarczającej ilości snu lub przelewy. Podobnie zakłócone harmonogramy snu lub zakłócenia rytmu okołodobowego mogą wywołać epizod paraliżu snu.
- Często występuje u osób cierpiących na silny lęk lub chorobę afektywną dwubiegunową. Niektóre badania pokazują, że paraliż snu jest pięciokrotnie bardziej narażony na osoby, które przyjmują takie leki przeciwlękowe, jak Xamax lub Valium.
- Badanie wykazało, że 35 procent pacjentów z izolowanym paraliżiem snu zgłasza również historię ataków Panic niezwiązanych z doświadczeniem paraliżu.
Jak zapobiec porażeniu snu? Według badań klinicznych możesz zminimalizować epizody, śledząc dobrą higienę snu:
- dobrze się wyspać
- redukować stres
- Ćwiczenia regularnie (ale nie zbyt blisko przed snem)
- Zachowaj regularny harmonogram snu.
„Dla niektórych osób może to jednak nie być możliwe”, mówi Florence Cardinal, „więc przyjrzyjmy się sposobom ucieczki od porażenia snu snu. Najlepszym lekarstwem jest poruszenie się, nawet jeśli to tylko porwanie twojego małego palca. Jest to często wystarczające do złamania zaklęcia. Jeśli możesz sobie z tym poradzić, krzycz! Twój współlokator może tego nie docenić, ale jest lepszy niż cierpienie przez długi i pełen strachu odcinek. Jeśli wszystko inne zawiedzie, szukaj profesjonalnej pomocy."
Brzmi jak dobra rada. Najważniejsze jest to, że naprawdę nie masz się czego obawiać, w sensie paranormalnym, od paraliżu snu. Ta stara wiedźma, którą czujesz się na piersi, może być niczym więcej niż lękiem przed życiem w stresującym świecie.