Jazz i ruch na rzecz praw obywatelskich

Jazz i ruch na rzecz praw obywatelskich

Począwszy od wieku Bebop, Jazz przestał zaspokoić popularną publiczność i zamiast tego stał się wyłącznie muzyką i muzykami, którzy ją grali. Od tego czasu jazz był symbolicznie powiązany z ruchem na rzecz praw obywatelskich.

Muzyka, która przemawiała zarówno do białych, jak i czarnych, stanowiła kulturę, w której kolektyw i jednostka byli nierozerwalni. To była przestrzeń, w której dana osoba była osądzona przez samą zdolność, a nie rasę lub inne nieistotne czynniki. „Jazz”, pisze Stanley Crouch, „przewidział ruch na rzecz praw obywatelskich bardziej niż jakakolwiek inna sztuka w Ameryce."

Sama muzyka jazzowa była nie tylko analogią do ideałów ruchu na rzecz praw obywatelskich, ale muzycy jazzowi sami przyjęli sprawę. Korzystając z ich celebryty i muzyki, muzycy promowali równość rasową i sprawiedliwość społeczną. Poniżej znajduje się tylko kilka przypadków, w których muzycy jazzowi wypowiedzieli się nad prawami obywatelskimi.

Louis Armstrong

Chociaż czasami krytykowani przez aktywistów i czarnych muzyków za granie w stereotyp „wujka Toma”, występując głównie dla białych publiczności, Louis Armstrong często miał subtelny sposób radzenia sobie z problemami rasowymi. W 1929 roku nagrał „(co zrobiłem, żeby być tak) czarno -niebieski?,„Piosenka z popularnego musicalu. Teksty zawierają frazę:

Mój jedyny grzech
Jest w mojej skórze
Co ja zrobiłem
Być tak czarnym i niebieskim?

Teksty, poza kontekstem serialu i śpiewane przez czarnego wykonawcy w tym okresie, były ryzykowne i ciężkie komentarze.

Armstrong został ambasadorem kultury dla U.S. Podczas zimnej wojny wykonywanie jazzu na całym świecie. W odpowiedzi na rosnące zawirowania wirujące wokół desegregacji szkół publicznych Armstrong przypadkowo krytykował swój kraj. Po kryzysie Little Rock z 1957 r., Podczas którego Gwardia Narodowa uniemożliwiła dziewięciu czarnym uczniom wejście do szkoły średniej, Armstrong odwołał wycieczkę do Związku Radzieckiego i powiedział publicznie: „Sposób, w jaki traktują moich ludzi na południu, rząd, rząd może iść do piekła."

Billie Holiday

Billie Holiday włączyła piosenkę „Strange Fruit” do swojej listy setów w 1939 roku. Zaadaptowany z wiersza przez nauczyciela liceum w Nowym Jorku, „Strange Fruit” zainspirował się zlinczowaniem dwóch Czarnych, Thomasa Shippa i Abrama Smitha. Zestawia okropny obraz czarnych ciał zwisających z drzew z opisem idyllicznego południa. Holiday dostarczyło piosenkę noc po nocy, często przytłoczoną emocjami, powodując, że stał się hymnem wczesnych ruchów praw obywatelskich.

Teksty do „Strange Fruit” obejmują: 

Południowe drzewa przynoszą dziwne owoce,
Krew na liściach i krwi u korzenia,
Czarne ciała kołyszące się na południowej bryza,
Dziwne owoce zwisające na drzewach topoli.
Pastoralna scena dzielnego południa,
Wypite oczy i skręcone usta,
Zapach magnolias, słodki i świeży,
Potem nagły zapach płonącego mięsa.

Benny Goodman

Benny Goodman, wybitny biały lider zespołu i klarnetysta, był pierwszym, który zatrudnił czarnego muzyka, który był częścią swojego zespołu. W 1935 roku uczynił pianistę Teddy Wilson członkiem swojego trio. Rok później dodał do linii wibrafonistę Lionel Hampton, który obejmował także perkusistę Gene Krupa. Te kroki pomogły nacisnąć na integrację rasową w jazzie, która wcześniej była nie tylko tabu, ale nawet nielegalna w niektórych stanach.

Goodman wykorzystał swoją sławę, aby rozpowszechnić uznanie dla czarnej muzyki. W latach dwudziestych i 30. wiele orkiestr, które sprzedawały się jako zespoły jazzowe, składało się tylko z białych muzyków. Takie orkiestry odtwarzały także Mawkish Style muzyki, który tylko oszczędnie czerpał z muzyki, którą grały Black Jazz Bands. W 1934 roku, kiedy Goodman rozpoczął cotygodniowy program w radiu NBC o nazwie „Let's Dance”, kupił aranżacje Fletchera Hendersona, wybitnego czarnego liderów zespołu. Jego ekscytujące występy radiowe muzyki Hendersona przyniosły świadomość jazzu czarnych muzyków do szerokiej i głównie białej publiczności.

Duke Ellington

Zobowiązanie Duke Ellington w ruch na rzecz praw obywatelskich było skomplikowane. Wielu uważało, że czarny człowiek tak szacunek powinien być bardziej szczery, ale Ellington często postanowił zachować ciszę w tej sprawie. Nie odmówił dołączenia do marszu Martina Luthera Kinga w 1963 roku w Waszyngtonie, D.C.

Jednak Ellington zajmował się uprzedzeniami w subtelny sposób. Jego umowy zawsze stanowiły, że nie będzie grał przed segregacją publiczności. Kiedy koncertował po południu w połowie lat 30. XX wieku ze swoją orkiestrą, wynajmował trzy samochody kolejowe, w których cały zespół podróżował, zjadł i spał. W ten sposób uniknął zrozumienia przepisów Jima Crowa i przyznał szacunek dla swojego zespołu i muzyki.

Sama muzyka Ellingtona podsyciła czarną dumę. Nazywał jazz „afroamerykańską muzyką klasyczną” i starał się przekazać czarne doświadczenie w Ameryce. Był postacią renesansu Harlemu, ruchu artystycznego i intelektualnego świętującego czarną tożsamość. W 1941 r. W 1943 roku skomponował także „Czarny, brązowy i beżowy”, aby opowiedzieć historię amerykańskich czarnych poprzez muzykę.

Max Roach

Innowator Bebop Drumming, Max Roach był również szczerym aktywistą. W latach sześćdziesiątych nalegał! Freedom Now Suite (1960), z udziałem jego żony wówczas, i kolegi aktywistów Abbey Lincoln. Tytuł pracy reprezentuje podwyższony zapał, jaki lat 60. wniósł do ruchu na rzecz praw obywatelskich jako protesty, kontr-protesty i przemoc.

Roach nagrał dwa inne albumy Rysowanie koncentracji na prawach obywatelskich: Speak Brother Speak (1962) i Podnieś każdy głos i zaśpiewaj (1971). Kontynuując nagrywanie i występowanie w późniejszych dziesięcioleciach, Roach poświęcił również swój czas na wykładanie sprawiedliwości społecznej.

Charles Mingus

Charles Mingus był znany z tego, że był zły i otwarty na elegancję. Jeden wyraz jego gniewu był z pewnością uzasadniony i przyszedł w odpowiedzi na incydent Little Rock Nine w Arkansas z 1957.

Mingus pokazał swoje oburzenie na wydarzenie, komponując utwór „Fables of Faubus.„Tekst, który również napisał, oferują jedne z najbardziej rażących i najsurowszych krytyków postaw Jima Crowa w całym aktywizmie jazzowym.

Tekst do „Fables of Faubus”: 

Och, Panie, nie pozwól im zastrzelić nas!
Och, Panie, nie pozwól im się nas dźgnąć!
Och, Panie, nie pozwól im je smołować i upiekają!
Och, Panie, nigdy więcej swastyki!
Och, Panie, nie więcej ku Klux Klan!
Wymień mnie kogoś, kto jest śmieszny, Danny.
Gubernator Faubus!
Dlaczego jest taki chory i śmieszny?
Nie zezwala na zintegrowane szkoły.
Potem jest głupcem! Och, boo!
Gwizd! Nazistowscy faszystowscy supremaci
Gwizd! Ku Klux Klan (z planem Jim Crow)

„Fables of Faubus” pierwotnie pojawił się na Mingus Ah um (1959), chociaż Columbia Records uznało teksty tak zapalające, że odmówiły ich rejestrowania. Jednak w 1960 roku Mingus nagrał piosenkę do Candid Records, Lyrics i wszystko, na Charles Mingus przedstawia Charlesa Mingusa.

John Coltrane

Chociaż nie otwartym aktywistą, John Coltrane był głęboko duchowym człowiekiem, który wierzył, że jego muzyka była narzędziem przesłania. Coltrane został przyciągnięty do ruchu na rzecz praw obywatelskich po 1963 roku, który był rokiem, w którym Martin Luther King wygłosił przemówienie „Mam marzenie” podczas 28 sierpnia marca w Waszyngtonie. Był to także rok, w którym biali rasiści umieścili bombę w kościele Birmingham, Alabama i zabili cztery młode dziewczyny podczas niedzielnej nabożeństwa.

W następnym roku Coltrane zagrał osiem koncertów korzyści na poparcie Dr. Król i ruch na rzecz praw obywatelskich. Napisał wiele piosenek poświęconych sprawie, ale jego piosenka „Alabama”, która została wydana Coltrane mieszka w Birdland (Impuls!,1964), był szczególnie porywający, zarówno muzycznie, jak i politycznie. Notatki i frazowanie linii Coltrane są oparte na słowach Martin Luther King przemawiał na nabożeństwie żałobnym dla dziewcząt, które zmarły w bombardowaniu Birmingham. Gdy mowa króla wzrasta z intensywnością, gdy przenosi się z zabijania na szerszy ruch na rzecz praw obywatelskich, „Alabama” Coltrane zrzuca żałosny i stonowany nastrój na pękający przypływ energii, odzwierciedlając wzmocnioną determinację sprawiedliwości.