Recenzja linii pielęgnacji Paula Mitchella dla mężczyzn

Recenzja linii pielęgnacji Paula Mitchella dla mężczyzn

Męski rynek pielęgnacji jest obecnie biały gorący. Branża odkryła, że ​​mężczyźni rzeczywiście kupują produkty, a każda firma, która sprzedaje szampon teraz wydaje się mieć linię męską. Chociaż nie zaskakuje mnie, że Paul Mitchell przedstawił męską linię pielęgnacyjną, zaskoczyło to, że zajęło im to tak długo. Cieszę się, że trochę czekali - wygląda na to, że poświęcili trochę więcej czasu, aby zebrać linię produktu, która jest skuteczna i zwięzła. Naprawdę uwielbiam tę linię i mam nadzieję, że ludzie Paul Mitchell nie pozwalają Mitchowi wzdęć i mylących, jak Redken i amerykańska ekipa zrobili z ich liniami.

Szampon i odżywka

W tej części linii Mitch upraszcza ją tylko z jednym produktem, który służy zarówno jako szampon, jak i odżywka. Chociaż zwykle nie jestem wielkim fanem kombinacji szamponu i odżywki, szampon i odżywka Mitch Double2-in-1 to całkiem niezłe rzeczy. Produkt przenosi się i czyści bardzo dobrze i, w przeciwieństwie do produktów 2 w 1, spłukuje się czysto bez napełniania włosów. Odkryłem, że nadaje mi włosy ładny połysk i pozostawia pełne. Szampon ma bardzo czysty, świeży zapach, który raczej mi się podobał.

Rurki

Linia Mitch zawiera trzy produkty w probówkach, każda z inną funkcją.

Paste Construction Mitch to elastyczny styl siatkowy. Huh? Zasadniczo oznacza to, że jest to bardzo lepki krem, który oferuje średnią trzymanie, która pozostaje giętka przez cały dzień. Jest to bardzo unikalny produkt, ponieważ tekstura „Webby” pozwala tworzyć swobodne, zdekonstruowane style - użyj tego produktu, aby stworzyć definicję, teksturę i separację we włosach. Mitch Construction Paste daje bezpłodowe wykończenie, które nie jest chrupiące we włosach. Uwielbiam męski, ziemisty zapach tego produktu (który faktycznie przypomina mi zapach w linii Aveda Men Pure-formance).

Mitch Hardwired Spiking Glue to maksymalny produkt trzymania, który naprawdę świetnie działa dla tych wzbogaconych, ekstremalnych stylów. Kołysanie mohawk? Potrzebujesz kolców, z którymi możesz kogoś dźgnąć? To jest produkt dla Ciebie. Kiedy umieszczasz produkt w dłoni, wygląda na to, że biały klej użyłeś w szkole podstawowej (i nie jestem do końca przekonany, że tak nie jest). Zastosuj produkt i pozwól mu wyschnąć, a masz szalone trzymanie. Działa łatwo, ale nie traj wiecznie, ponieważ szybko się konfiguruje.

Mitch Staady Grip to mocny żel do trzymania. Trzeba przyznać, że nie jestem wielkim fanem tradycyjnego żelu, ponieważ lubię włosy, które są dotykane i poruszają się. To i jest tysiące żeli na rynku. Nie ma wiele do powiedzenia na temat tego produktu, z wyjątkiem tego, że jest to żel. Susza się mocno i mokro. Ta wersja jest wolna od alkoholu i nie będzie łupana (jak można się spodziewać w profesjonalnym produkcie).

Krążki

Moim zdaniem gwiazdy linii Mitch to produkty w krążkach (małe słoiki, które wyglądają jak krążki hokejowe).

Mitch Clean Cut to średni krem ​​do stylizacji z matowym wykończeniem. To jest taki, którego używałem we włosach (co jest w porządku), ponieważ daje mi czysty, wypolerowany wygląd. Jak sama nazwa wskazuje, ten produkt jest najlepszy w tworzeniu czystego, zakazu wyglądu, który wygląda naturalnie.

Mitch Reformer to silna kit, która ma nieco szorstką konsystencję. Ten produkt doskonale nadaje się do tworzenia nowoczesnych, bardzo teksturowanych stylów, w których wymagane jest matowe wykończenie. Podoba mi się ten produkt na cienkich lub cienkich włosach, ponieważ konsystencja rzeczy naprawdę pomaga nadać włosom ładną strukturę i wsparcie - jeśli masz cienkie włosy, trochę tego sprawi, że będzie wyglądał, jakby trochę działał.

Mitch Barber's Classic to świetna pomada na bazie wody do tworzenia tych gładkich, wysokich stylów połysku. Jeśli w tym pracujesz Szaleni ludzie Zręczny, boczny styl, jest to produkt do użycia. Podoba mi się również ten produkt w kręconych włosach, aby pomóc lokali. Produkt oferuje średnią trzymanie z super wysokim połyskiem i bardzo łatwo działa przez włosy (i myje).

Dolna linia

Paul Mitchell postanowił wskoczyć na męski rynek pielęgnacji nieco późno (chociaż od lat używałem ich zwykłych produktów) z Mitchem. Myślę, że oczekiwanie się opłaciło, ponieważ stworzyli linię produktów, które mają jakość, jakiej można oczekiwać od Paula Mitchella. Podoba mi się również, że linia jest zwięzła, ale oferuje wystarczającą różnorodność, aby stworzyć styl każdego mężczyzn, którego możesz chcieć. Nie byłbym przeciwny Mitchowi oferującym osobny szampon i odżywkę (być może z odrobiną kopnięcia drzewa herbacianego, które Paul Mitchell zasłynął). Ogólnie muszę powiedzieć, że uwielbiam linię i szybko staje się moim produktem „idź do” we własnym salonie. Dobry towar.